Anthony Johnson (22-6) postanowił powrócić ze sportowej emerytury, żeby w dywizji ciężkiej znów spróbować swoich sił. Najwyraźniej jednak zmienił zdanie i jak sam zapowiedział:

Chciałbym zejść na razie do 235 funtów i wtedy zobaczyłbym, jak zachowuje się moje ciało. Jeśli wszystko będzie dobrze, zbiję do 205 funtów.

Johnson planuje spotkać się w dywizji półciężkiej z mistrzem tej kategorii Jonem Jonesem (25-1) i dodaje:

Jeśli zrzucę wagę, doprowadzimy do tego zestawienia. Zejdę do 205 funtów. To walka, na której mi zależy. Myślę, że Jon również chętnie by się ze mną zmierzył.

„Bones” szybko odpowiedział na taką inicjatywę:

Zawsze było między nami dobrze, ale byłbym jeszcze szczęśliwszy, gdybym cię udusił, a chyba właśnie tego tu teraz szukasz.

źródło: bjpenn.com