Rywalizacja między dwoma legendami UFC znów wraca na pierwszy plan. Jon Jones odpowiedział na prowokacyjne słowa Daniela Cormiera, nie zostawiając żadnych wątpliwości co do tego, kto rządził w ich bezpośrednich starciach.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Jon Jones nie przepuścił okazji, by wbić szpilę odwiecznemu rywalowi po jego słowach podczas UFC 318 Weigh-in Show. Daniel Cormier, pytany, gdzie i z kim chciałby stoczyć walkę ze swoim największym przeciwnikiem, bez zawahania wskazał na Jonesa i dodał:

Chciałbym mieć możliwość go zabić, więc zrobiłbym to u siebie w domu. Tam nikt nie mógłby mi nic zrobić.

Reakcja Jonesa była błyskawiczna i jak zwykle bezkompromisowa.

„Wyobraźcie sobie, że dostajecie łomot po raz trzeci, i to na oczach żony i dzieci” – napisał na Instagramie.

Po chwili dodał na portalu X:

„DC mówi, że chce mnie zabić w swoim domu. Ja już dwa razy go pogrzebałem w oktagonie – trzecim razem przyniosę łopatę”

Obaj zawodnicy spotkali się dwukrotnie – Jon Jones wygrał najpierw jednogłośną decyzją na UFC 182, a następnie znokautował rywala kopnięciem na UFC 214 (wynik ten później zmieniono na no contest po pozytywnym teście Jonesa na turinabol). Mimo lat, emocje między nimi nie wygasły.

„Nawet ślepiec dostrzeże, że mieszkam w głowie Daniela. Nie wiedziałem tylko, jak głęboko się w niej zadomowiłem” – napisał „Bones”.

„Czuję, że jestem najboleśniejszą rzeczą, jaka go w życiu spotkała. To już nie są siniaki, to czysta trauma.”

Jon Jones ogłosił niedawno powrót do programu antydopingowego organizacji UFC. „Bones” wyrażał chęć stoczenia pojedynku o pas mistrzowski wagi ciężkiej, który niedawno oddał na gali UFC w Białym Domu. Szef organizacji UFC nie jest jednak chętny dać mu tam pojedynku.

Zobacz takżeJon Jones rozczarowany słowami Dany White’a: „Walczyłbym dla kraju, nie dla pieniędzy”

źródło: X / Jon Jones, Instagram / Jon Jones | foto: Chris Unger/Zuffa LLC via Getty Images