Podczas wczorajszej konferencji prasowej przed galą UFC 232, Jon Jones (21-1) opowiedział o zaczepkach Daniela Cormiera (22-1) i wyjaśnił dlaczego zaatakował go ostatnio na Twitterze. Były mistrz kategorii półciężkiej odmówił również wyjaśnień na pytanie o dobrowolne testy antydopingowe.
Na pytanie o VADA Jones przyznał, że doradzano mu nie rozmawiać o tej sytuacji, po chwili dodał również:
Nie chcę mówić o tych firmach poza kolejnością. Te firmy to dość poważna sprawa i chcę skupić się na całej sytuacji, zanim więcej o tym powiem. Każda część mojego ciała i ducha jest zdominowana przez następną walkę i na tym się skupiam.
Bones odmówił wzięcia udziału w dobrowolnych testach antydopingowych przed walką z Alexandrem Gustafssonem (18-4).
Zobacz również:Jon Jones nie stawi się na dodatkowe badania antydopingowe
Mimo, że Jones skupia się na swoim aktualnym przeciwniku, to nie umknęły jego uwadze zaczepki Daniela Cormiera, który przy każdej okazji przypomina, że w ich ostatniej walce Jon Jones był pod wpływem sterydów. Były mistrz kategorii półciężkiej odpowiedział na zaczepki podwójnego mistrz UFC.
Zobacz również:Jon Jones ma interesującą propozycje dla Daniela Cormiera
Jon Jones wyjaśnił, że jego reakcja jest tylko obroną przed atakami Cormiera i innych antagonistów, którzy mówią tylko o jego problemach poza klatką.
Minęły ciche i spokojne dni. Daniel Cormier otworzył usta w moją stronę. Chce sprzedać ludziom, że sterydy mają coś wspólnego z moim sukcesem. Chcę taką gadkę zdusić w zarodku. Więc rzuciłem mu wyzwanie i zobaczymy, co dalej. Nie sądzę, żeby odpowiedział i myślę, że nie chce walczyć ze mną po raz trzeci. Po prostu się bronię, a Cormier robi komentarze na mój temat. Ja mu tylko odpowiadam.
Jon Jones i Alexander Gustafsson zmierzą się ze sobą 29 grudnia podczas gali UFC 232 o tytuł mistrza kategorii półciężkiej.
źródło: mmajunkie.com