Czy Jon Jones otrzyma rekordową wypłatę za walkę z Tomem Aspinallem? Daniel Cormier analizuje szanse na spełnienie finansowych żądań mistrza wagi ciężkiej UFC.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Daniel Cormier odniósł się do potencjalnej wypłaty dla Jona Jonesa (27-1-0, 1NC) za walkę z Tomem Aspinallem (14-3), sugerując, że były mistrz może otrzymać nieco mniej niż oczekuje.

W ostatnim czasie wiele mówiło się o możliwym starciu między Jonesem i Aspinallem. „Bones”, jako niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej UFC, konsekwentnie odrzuca kandydaturę Brytyjczyka, mimo że ten dzierży tymczasowy pas kategorii. Sytuacja skomplikowała się w listopadzie 2023 roku, gdy kontuzja Jonesa wymusiła przełożenie jego walki ze Stipe Miocicem na UFC 309, a Aspinall w międzyczasie zdobył tymczasowy tytuł w starciu z Sergiejem Pawłowiczem na UFC 295.

Joe Rogan w swoim podcaście ujawnił, że Jones domaga się 30 milionów dolarów za walkę z Aspinallem. Cormier, analizując tę kwotę, odniósł się do wpływów z gali UFC 309 w Madison Square Garden, które wyniosły 16 milionów dolarów.

Patrząc na to z tej perspektywy, jego żądania nie wydają się już tak szalone. Przy 16 milionach ze sprzedaży biletów, do tego wpływy z pay-per-view i sponsorzy – ta kwota nie jest absurdalna.

stwierdził Cormier na swoim kanale YouTube.

Były mistrz dwóch kategorii wagowych porównał sytuację Jonesa do Conora McGregora, wskazując na różnice w „sile przyciągania” obu zawodników.

Gdy McGregor wraca i żąda 30 milionów za walkę, UFC to rozważa. Dlaczego? Bo jego ostatnia gala w International Fight Week przyniosła 22 miliony ze sprzedaży biletów. Do tego dochodzą sponsorzy i około dwóch milionów wykupionych pay-per-view. W przypadku McGregora ta kwota jest uzasadniona. Nie jestem pewien, czy Jones generuje takie liczby.

wyjaśnił.

Cormier przyznał również, że strategia Jonesa może okazać się skuteczna.

Im bardziej Jones odmawia, tym bardziej fani chcą tej walki. A gdy fani czegoś pragną, UFC zazwyczaj to realizuje. Czy za 30 milionów? Wątpię, ale na pewno będą skłonni do rozmów.

dodał.

Jako były zawodnik UFC, który również toczył duże walki, Cormier podkreślił różnicę w zarobkach.

Nawet jako mistrz dwóch kategorii, zarabiałem ułamek tego, czego żąda Jones. Pamiętam, gdy dostałem podwyżkę za przyjęcie walki na trzy tygodnie przed galą – ludzie byli zszokowani kwotą, ale to wciąż było daleko od 30 milionów.

podsumował.

Zobacz także: Velasquez punktuje słabości Toma Aspinalla. „Jones go rozszyfruje”

 

Źródło: YouTube/Daniel Cormier