Jorge Masvidal, w rozmowie z Arielem Helwanim, ustosunkował się do ostatnich, medialnych przepychanek z Conorem McGregorem. Jak łatwo się domyślić – i tym razem nie miał o nim nic dobrego do powiedzenia.
Obecnie bardzo dużo uwagi poświęca się Jorge Masvidalowi (35-15). Wszystko za sprawą jego zestawienia z Leonem Edwardsem (19-3), z którego ostatecznie zmuszony był się wycofać. Zachowanie to bardzo nie spodobało się byłemu, podwójnemu czempionowi – Conorowi McGregorowi (22-6), który – jak to ma w zwyczaju – dał upust swoim emocjom w mediach społecznościowych.
Zobacz także: „Wracaj do walk ze starymi kolesiami w barach” – ostra wymiana zdań pomiędzy McGregorem i Masvidalem
Choć „Gamebred” momentalnie odniósł się do ataku ze strony Irlandczyka, nie szczędząc mu gorzkich słów, temat ten ponownie postanowił podjąć Ariel Helwani w minionym odcinku The MMA Hour. Amerykanin znany jest z ciętego języka, więc i tym razem nie zostawił na McGregorze suchej nitki.
Wydaje mi się, że jest starym, zgorzkniałym facetem, który całymi dniami wykrzykuje coś do telewizora. Kiepsko, że się tak złamał. Został złamany już tyle razy, że nie jest w stanie się pozbierać go kolejnych walk. Po prostu ciesz się normalnym życiem, bracie. Ten koleś zaćpa się na śmierć, więc totalnie się nim nie przejmuję. Staram się zgarniać duże wypłaty na pojedynki, a ty, s*urwysynie, idź na odwyk i traktuj starsze osoby z szacunkiem. Jeżeliby nas zestawili, to bym cię tego nauczył.
Zanim jednak ponownie zobaczymy „Notoriousa” w oktagonie, musi upłynąć jeszcze sporo czasu. Ten przechodzi teraz okres rekonwalescencji po kontuzji, której nabawił się podczas UFC 264, w starciu z Dustinem Poirierem (28-6). Pod znakiem zapytania stoi także jego kolejny, potencjalny opontent. W ostatnim czasie zaszedł za skórę jednak sporej liczbie osób, więc zdecydowanie nie będzie mógł narzekać na brak lukratywnych ofert.
Źródło: YouTube/MMAFightingonSBN