Jorge Masvidal po raz kolejny wysłał jasny sygnał, że bardzo chciałby się zmierzyć z Conorem McGregorem, ale „Gamebred” nie wierzy, iż do tego starcia dojdzie.
Ostatnio Jorge Masvidal (35-16) i Conor McGregor (22-6) wymieniali się uprzejmościami za pośrednictwem mediów społecznościowych, a 37-latek jasno stwierdził, że chciałby zawalczyć z Irlandczykiem. Byłaby to ogromna walka i jedna z największych, jakie UFC może zorganizować w tym momencie. To starcie ma również sens, biorąc pod uwagę, że obaj zawodnicy mają za sobą pasmo porażek, ale „Gamebred” nie jest pewien, czy „Notorious” się na nią zgodzi. Jeśli jednak do tej walki dojdzie, Masvidal przysięga, że brutalnie znokautuje McGregora.
Oczywiście, wciąż jestem gorącym tematem, podczas gdy ta sucza dupa siedzi na kanapie i wącha kokę, czy co tam, ku*wa, robi. On chce pozostać aktualny, więc rzuca się w oczy, ale nie zamierza walczyć. UFC zaoferowało mu tę walkę, a jak obaj wiemy, może to być największa walka w historii UFC, dlaczego więc nie chciałby zainkasować takiej wypłaty? Bo wie, że go rozwalę. Nie jestem zapaśnikiem, więc jeśli go pokonam, to naprawdę źle to będzie wyglądało dla jego marki, bo będę go bił tylko w jeden sposób, rozpi*rdalając mu w twarz, w stójce, bijąc go, nokautując jego dupę. Nie będzie to dobre dla marki Conora ani jego taniej whisky. Więc ta mała s*ka musi robić to, co musi robić, wchodzić na Twittera i gadać głupoty, ale kiedy oferują mu kontrakt, mówi głupie pier*olone rzeczy, które nie mogą się wydarzyć. Chce, żebym zszedł do 155 funtów, po pierwsze, nie zejdę do 155 dla tego lachociąga, walczyłeś w 170, dlaczego mam zejść do 155? Nie byłem w tej kategorii wagowej od pięciu, sześciu lat, fizycznie nigdzie nie mogę tego zrobić.
powiedział Masvidal.
Jorge Masvidal twierdzi, że Conor McGregor nie odbiera telefonów od UFC, gdy pojawia się propozycja walki. W związku z tym nie sądzi, że do tego pojedynku dojdzie, ale ma nadzieję, iż może jednak tak się stanie.
źródło: The MMA Hour