Junior dos Santos wreszcie przerwał ciszę i odniósł się do walki wieczoru gali UFC 226.

Junior dos Santos walczył ze Stipe Miociciem oraz klubowym kolegą Daniela Cormiera – Cainem Velasquezem. Cigano opowiedział trochę o tym, czego spodziewa się po tej walce:

Myślę, że to może być skomplikowana walka dla Miocica. Ma nokautującą siłę, ma ciężkie ręce i uderza mocno, nie można temu zaprzeczyć, ma świetną precyzję. Jego boks też jest bardzo dobry. Jestem po jego stronie, wierzę, że wyjdzie z tego zwycięsko. Jeżeli trafi Cormiera, poczuje to. Miocic jest inteligentnym gościem i ma też zapasy. Nie na poziomie Cormiera, ale na takim, żeby zablokować jedno czy dwa obalenia i dalej uderzać.

Mimo wszystko Stipe Miocic nie jest idealny. Jak, zdaniem dos Santosa, będzie walczył Daniel Cormier?

Jedna rzecz, która dotyczy Miocica to, że męczy się w trzeciej lub czwartej rundzie. Coś takiego nie dzieje się u Cormiera, gdy robi to co umie najlepiej, czyli zapasy. To może mieć kluczowe znaczenie w tej walce. TO w miarę oczywiste, że Cormier będzie starał się skrócić dystans i pracować na ziemi, rzucając Miocicia i zyskać przewagę w walce. Ale widzę w tym wszystkim interesującą walkę dla fanów.

Jednak… Kto ma najwięcej do stracenia w tej walce?

Miocic jest jedynym gościem, który tutaj ryzykuje. Cormier nie ma nic do stracenia. Cormier nie ma wielkich obowiązków. Walczy dywizje wyżej, nie straci pasa, nie może stracić nic, więc tylko Miocic może stracić coś w tej walce.

Stipe Miocic i Daniel Cormier zmierzą się w walce wieczoru dzisiejszej gali UFC 226.

Źródło:MMAFighting.com