Kamaru Usman nie jest zainteresowany walkami z mistrzami sąsiadujących kategorii wagowych – Israelem Adesanyą i Khabibem Nurmagomedovem. Mistrz kategorii półśredniej szanuje obu zawodników.
Usman i Nurmagomedov znajdują się w tej samej grupie menadżerskiej i często się spotykają.
Nigdy nie zawalczyłbym z Khabibem, to mój brat. Darzymy się wzajemnym szacunkiem. Nie widzę tego, żebyśmy musieli kiedykolwiek walczyć.
Z kolei Adesanya jest tej samej narodowości, co mistrz kategorii półśredniej. Kamaru Usman jest również pod wrażeniem umiejętności Israela Adesanyi.
Nie widzę również, żebym kiedykolwiek walczył z Israelem. Posiadanie dwóch mistrzów z Nigerii jest lepsze, niż jeden mistrz z dwoma pasami. Nie mam takiego pragnienia. To mój człowiek. Jest wyjątkowy. Jestem trochę zazdrosny. Chciałbym móc wymachiwać rękami w taki sposób jak on i jeszcze te wysokie kopnięcia. Jestem fanem tych gości.
Więc póki mistrzami sąsiadujących kategorii wagowych są Khabib Nurmagomedov i Israel Adesanya, to Kamaru Usman nie będzie chciał zostać podwójnym mistrzem.
Aktualnie mistrz kategorii półśredniej leczy kontuzję i nie wiadomo, kiedy powróci do oktagonu UFC. Mówi się, że jego kolejnym przeciwnikiem będzie Jorge Masvidal.
źródło: bjpenn.com