Odpowiedź Dany White’a na pytanie o ewentualny rewanż między Alexem Pereirą a nowym mistrzem Magomedem Ankalaevem wywołała spore zainteresowanie w środowisku MMA. Jeszcze więcej jednak dyskusji wzbudziła zaobserwowana reakcja szefa UFC na wygraną Rosjanina.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Dana White podczas konferencji prasowej po gali UFC 313 odpowiedział jednym słowem na pytanie o rewanż między byłym mistrzem Alexem Pereirą a nowym czempionem wagi półciężkiej Magomedem Ankalaevem.
Prawdopodobnie.
stwierdził krótko szef UFC, kiwając głową, co sugeruje, że organizacja skłania się ku zorganizowaniu drugiej walki między zawodnikami.
Jednak uwagę fanów zwróciła mina prezydenta UFC zaobserwowana już wcześniej, podczas ogłaszania werdyktu. Al Iaquinta, zawodnik UFC i był pretendent do pasa, zauważył reakcję White’a jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem wyników i skomentował na swoim profilu na portalu X:
„Dana niezadowolony. Ank to bierze.”
napisał Iaquinta, trafnie przewidując rezultat.
Na udostępnionych w mediach społecznościowych zdjęciach widać Danę White’a patrzącego na kartkę trzymaną przez Bruce’a Buffera z nazwiskiem zwycięzcy. Na kolejnym ujęciu można zaobserwować wyraźne zniesmaczenie na twarzy szefa UFC, co tylko potwierdza spekulacje, że nie był zachwycony występem i zwycięstwem rosyjskiego zawodnika.
Ankalaev pokonał Pereirę jednogłośną decyzją sędziów 48-47, 48-47 i 49-46, zdobywając pas mistrzowski wagi półciężkiej UFC. Brazylijczyk rozpoczął mocno obronę tytułu w dobrym stylu, ale z czasem tracił impet, podczas gdy Ankalaev stopniowo zyskiwał przewagę, kontrolując późniejsze rundy pracą w klinczu i wywieraniem presji.
Mimo swojego strikingowego doświadczenia, Pereira miał problemy ze stworzeniem okazji przeciwko taktyce Ankalaeva i nie mógł znaleźć żadnej luki, by zadać poważne obrażenia nowemu rosyjskiemu mistrzowi.
Przyciśnięcie mnie do klatki, nic z tego tak naprawdę nie wynikło. Dawanie mu zwycięstwa z takim planem gry, zachęca ludzi do robienia tego samego.
powiedział Pereira po walce.
źródło: konferencja prasowa UFC 313, portal X