Dość niespodziewana informacja została właśnie opublikowana w mediach społecznościowych jednej z czołowych postaci organizacji Fight Exclusive Night.
Jak poinformował Kamil Gniadek, jego współpraca z organizacją FEN dobiegła końca. Poniżej pełny wpis zawodnika:
Szczegóły i powody rozstania się z drugą największą organizacją MMA w Polsce nie są znane. Z naszych informacji wynika, że kontrakt został wypowiedziany przed jego wypełnieniem.
Kamil Gniadek (14-7-1, FEN 5-2) zadebiutował w organizacji FEN latem 2016 roku, na gali z numerem „13”, podczas której pokonał Klemensa Ewalda duszeniem zza pleców. Po kolejnych dwóch zwycięstwach wystąpił na gali ACB w Gdańsku, gdzie odniósł porażkę w walce z Mindaugasem Verzbickasem. Następne 4 walki stoczył dla Fight Exclusvie Night, w tym genialny pojedynek z Andrzejem Grzebykiem (walka o pas – przyp. red.) i Szymonem Duszą. Ostatni raz w klatce FEN wystąpił 18 stycznia w Szczecinie, gdzie w pierwszej rundzie poddał Michała Balcerczaka. Na ostatniej gali miał się zmierzyć z Piotrem Poniedziałkiem, lecz z powodu wypadku rywala, starcie się nie odbyło.
AKTUALIZACJA #1
Źródło: Twitter