Kamil Łebkowski czuje się świetnie przed jutrzejszą walką na gali FEN 18 i ma zamiar pomścić Bartka Koperę w pojedynku z groźnym Daguirem Imavovem. Popularny Bomba opowiedział nam o trudnym procesie ścinania wagi i omówił mające odbyć się w sobotę walki Polaków w swojej kategorii wagowej.
Strona główna Aktualności Kamil Łebkowski przed FEN 18: „Złośliwość rzeczy martwych, a forma jest zajeb*sta”...