Dziś przed swoją wielką szansą w organizacji Oktagon MMA stanął Kamil Minda, który zawalczył o pas mistrzowski wagi ciężkiej z Martinem Budayem. Słowak był wyraźnym faworytem w starciu z Polakiem.

Zobacz także: OKTAGON MMA 25 – wyniki gali z udziałem Mindy i Waliczek

Pierwszy cios ze strony Mindy, Buday umyka po okręgu, nie dając zapędzić się pod siatkę. Polak wywiera presję uderzeniami na głowę, które dochodzą celu. Buday rusza, ale Minda ładnie unika i odpowiada. Kamil czujnie, ręce i broda nisko i atak na tułów. Polak cały czas okupuje środek klatki i kąsa ciosami rywala. Słowak spróbował podbródkowego, przestrzelił. Kamil rusza z serią uderzeń zaraz po przepuszczeniu lewego Martina. Polak dobrze balansuje i unika ataków Budaya. W końcu Słowak trafił w kontrze podbródkowym, a Polak szybko odpowiedział. Zaalarmowany na 10 sekund przed końcem rundy Martin chciał mocniej zaakcentować aktywność, ale wdał się tylko w szybką wymianę, nie zaskakując Polaka.

Do drugiej rundy Buday wyszedł zmotywowany, ale to Minda szybko objął środek klatki w posiadanie i zaczął rozgrywać starcie. Prawy cios Polaka mocno strząsał raz po raz Słowakiem. Martin zaczyna czarować na nogach, markować ciosy, ale Kamil skupiony na celu, nie daje się rozproszyć. Buday skraca dystans, próbuje obalenia, nieskutecznie. Minda ponownie idzie w pracę bokserską, coraz częściej uderzając na głowę przeciwnika. Mimo, że Polak nie robi niczego nowego, Buday przez długi czas nie ma pomysłu, jak popsuć szyki rywalowi. Wtem Słowak trafia prawym krzyżowym, poprawia i Kamil pada na matę. Sędzia przerywa dobitkę młotkami wobec braku obrony ze strony Mindy.

Nowym mistrzem Oktagon MMA został Martin Buday.