To pierwszy komentarz, jakiego udzieliła Karolina Kowalkiewicz (10-2) po sobotniej przegranej z Claudią Gadelhą (15-2) podczas gali UFC 212 w Rio de Janeiro.

Karolina zamieściła wpis na swoim profilu, w którym przeprasza swoich fanów za porażkę i zapewnia, że nie ma zamiaru się poddać:

Nie tylko fani zawodniczki łódzkiego klubu Shark Top Team były zaskoczeni takim zakończeniem walki. Owszem, Karolina wychodziła do oktagonu jako underdog, ale większość spodziewała się twardego boju przez trzy rundy. Tymczasem po fatalnym błędzie w grze parterowej Karolina została uduszona przez Brazylijkę i musiała odklepać…

 

źródło: facebook