Z całą pewnością nie tak miał się skończyć mały konflikt pomiędzy Michaelem Chiesą, a Kevinem Lee. Po kontrowersyjnej decyzji sędziego, w walce wieczoru gali UFC Fight Night 112, zwyciężył Lee.
Na 40 sekund przed końcem pierwszej rundy, Kevin Lee znalazł się za plecami Micheaela Chiesy i zapiął ciasne duszenie. Mimo że Chiesa cały czas był przytomny i nie klepał, to sędzie Mario Yamasaki zadecydował o przerwaniu pojedynku i wygranej Lee.
Gdy Lee zaczął celebrować zwycięstwo, Chiesa wszedł w krótką wymianę zdań z sędzią, wyrażając swoje niezadowolenia z takiego zakończenia, zapewniając, że ta walka powinna trwać dalej.
Po walce, Chiesa zaproponował natychmiastowy rewanż, nawet w rodzinnym mieście Kevina Lee pod koniec roku, jeżeli będzie trzeba. Ten jednak nie wydawał się zainteresowany, wyzywając do walki Khabiba Nurmagomedova.
Poniżej znaleziony zapis wideo z kontrowersyjnej sytuacji podczas walki wieczoru pomiędzy Lee a Chiesą:
Was it a legit finish? Kevin Lee with a submission on Michael Chiesa that we'll be talking about for awhile! #UFCOKC https://t.co/mOFBUonnem
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) June 26, 2017
Kontrowersyjne przerwanie sędziego Mario Yamasakiego, skomentował prezydent UFC Dana White na swoim Instagramie. Wyraził tam swoją dezaprobatę, już po raz kolejny, w stronę tego samego sędziego.
Pełne wyniki gali UFC Fight Night 112: Chiesa vs Lee znajdziecie TUTAJ.