Kewin Wiwatowski nie ukrywa rozczarowania z powodu wypadnięcia z gali FEN 21 utytułowanego rywala, Gorana Reljicia, ale liczy, że wspólnie z nowym oponentem, Bartoszem Leśko, dadzą jutro dobrą i emocjonującą walkę.
Kewin Wiwatowski nie ukrywa rozczarowania z powodu wypadnięcia z gali FEN 21 utytułowanego rywala, Gorana Reljicia, ale liczy, że wspólnie z nowym oponentem, Bartoszem Leśko, dadzą jutro dobrą i emocjonującą walkę.