Mistrzowskie starcie na UFC 242 już jutro. Zastanawiacie się na kogo postawić w boju między Khabibem Nurmagomedovem i Dustinem Poirierem? Oto nasze typowanie oraz aktualny kurs od naszego partnera, eFortuna.pl.
Pretendent i zarazem tymczasowy mistrz kategorii lekkiej po swojej stronie zdecydowanie będzie miał przewagę w płaszczyźnie stójkowej, natomiast mistrz – zapaśniczej, co nie ulega żadnej wątpliwości i każdy fan śledzący poczynania obu zawodników jest w stanie wyciągnąć właśnie ten wniosek.
Czy Dustin Poirier będzie w stanie przeciwstawić się genialnym obaleniom mistrza i jego niesamowitej sile? Spójrzmy na rewanżową potyczkę „Diamenta” z byłym mistrzem UFC – Eddiem Alvarezem. Owszem, w stójce przewagę miał Poirier, ale… w drugiej rundzie niesłynący ze szczególnie częstego obalania swoich przeciwników były mistrz miał momenty w płaszczyźnie, w której lubuje się właśnie Khabib Nurmagomedov. Bez problemu przeniósł walkę do parteru, kontrolując Poiriera, zadając ciosy i zapinając nawet naciskówkę na szczękę, dokładnie taką, którą w swojej ostatniej walce Rosjanin poddał Conora McGregora. Gdyby nie nielegalny łokieć Alvareza, być może walka potoczyłaby się zupełnie inaczej.
Pewne jest jednak, że gdy Nurmagomedov zdobędzie taką pozycję w walce z Poirierem – śmiało będzie w stanie skończyć z niej pojedynek, bądź bardzo mocno obić pretendenta, a kto wie, czy nie zmusić sędziego do przerwania przez TKO.
Co będzie natomiast wyróżniało tymczasowego mistrza od poprzednich rywali Khabiba? Przede wszystkim świetna kondycja. Poiriera nie będzie łatwo zamęczyć zapaśniczą pracą, jak poprzednich przeciwników Rosjanina. „Diament” pokazał już bowiem, że ma wystarczająco pojemny „bak z paliwem” aby przewalczyć 5 rund w wysokim tempie, pokonując w ostatniej potyczce Maxa Hollowaya.
Istotną kwestią jest jednak fakt, który często powtarza sam mistrz – Poirier ostatnie pojedynki toczył głównie z zawodnikami stójkowymi, a w płaszczyźnie zapaśniczej miewał niegdyś kłopoty. Plan Khabiba na pojedynek raczej nie będzie skomplikowany. Zapewne już w pierwszej minucie poszuka sprowadzenia walki do parteru. Poirier natomiast nie daje się łatwo zamykać plecami na siatce, zatem pierwszych obaleń mistrz będzie musiał szukać na środku oktagonu, jak rozpoczął z Conorem McGregorem. Jeśli sprowadzenie sfinalizuje, prawdopodobnie nie wypuści już „Diamenta” do końca rundy.
W 2-3 rundzie – mistrz zazwyczaj podejmuje walkę w stójce ze zmęczonym już rywalem jego ciągłą presją zapaśniczą. Jak będzie tu? Być może Rosjanin się przeliczy i nie zmęczy wystarczająco Poiriera, wyraźnie przegrywając stójkę? Taki scenariusz jest prawdopodobny, lecz mało możliwy.
Podsumowując – zarówno dla jednego jak i drugiego – walka w Abu Dhabi będzie najtrudniejszą w karierze. Mistrz podejmie świetnego stójkowicza, z dość dobrym brazylijskim jiujitsu, zaś tymczasowy czempion stawi czoła niesamowitej sile i zapasom na niebywałym poziomie. Kto poradzi sobie lepiej? Rosjanin często sam walczy w stójce, czyli koronnej płaszczyźnie ostatnich 3 rywali i potrafi ich tam ogrywać, Poirier natomiast od kilku walk raczej unikał parteru i zapasów, a jeśli walka trafiała do tej płaszczyzny – nie wyglądał wówczas za dobrze. Nurmagomedov jest bardzo konsekwentny – jeśli nie wyjdzie mu jedno obalenie, poszuka kolejnego i tak do skutku. Pewne jest, że któreś sfinalizuje w walce z Dustinem, a wtedy wszystko się może zdarzyć, zarówno poddanie jak i (T)KO. Jeśli jednak zdobędzie odpowiednią pozycję, obalając i kontrolując Poiriera w pierwszych dwóch rundach – pojedynek może nie dojść nawet do rund mistrzowskich. Aczkolwiek, walka również może potrwać do decyzji, choć bardziej prawdopodobne wydaje się tutaj skończenie.
Ostateczny typ: Khabib Nurmagomedov przez TKO w rundzie 3.
Faworytem bukmacherów (i to ogromnym) również jest zawodnik z Dagestanu. Kursy na walkę na eFortuna.pl przedstawiają się następująco:
Nurmagomedov: 1.2
Poirier: 4.04
Jeśli chcesz obstawić tę lub inne walki z karty nadchodzącej gali UFC 242, zajrzyj koniecznie TUTAJ lub kliknij w banner poniżej.