Khabib Nurmagomedov w zaskakujący sposób określił swoją legendarną walkę z Conorem McGregorem, nazywając ją „wakacjami”. Były mistrz wagi lekkiej UFC wrócił pamięcią do głośnego starcia z 2018 roku, tłumacząc swoją filozofię radzenia sobie z prowokacjami i dlaczego zdominowanie Irlandczyka było dla niego formą odpoczynku.

Dagestański były mistrz wraca do głośnej walki z 2018 roku. Khabib Nurmagomedov przyznał, że starcie z Conorem McGregorem na UFC 229 było dla niego… formą wypoczynku. W rozmowie podczas spotkania w Miftaah Institute wspominał emocje towarzyszące tamtemu wydarzeniu i tłumaczył swoją filozofię radzenia sobie z prowokacjami.

Każdy z nas spotyka się z gadaniem, z brakiem szacunku – od sąsiadów, przyjaciół, rodziny. Ale trzeba wiedzieć, jak sobie z tym radzić. Nie pozwól, żeby te słowa weszły ci do środka. Ignorowanie ludzi to najtrudniejsza rzecz.

– powiedział Khabib.

Dagestańczyk podkreślił, że jego podejście do słynnych prowokacji Irlandczyka było zgodne z zasadami, których nauczył się w domu.

Wiedziałem, że on będzie gadał przez cały tydzień. Ale pomyślałem: jestem muzułmaninem, muszę to zignorować. Sprawić, żeby to on poczuł się słabo. I tak zrobiłem.

Na UFC 229 Nurmagomedov zdominował McGregora, kończąc walkę przez poddanie w czwartej rundzie. Jak sam mówi – czerpał z tego przyjemność.

To jest piękne w tym sporcie – jeśli kogoś nie lubisz, możesz wejść do klatki, rozbić go i jeszcze ci za to zapłacą. Na ulicy byś za to trafił do więzienia.

– żartował Khabib.

Czekałem na ten moment bardzo długo. Wreszcie mogłem nie tylko walczyć, ale też mu odpowiedzieć. To były moje wakacje. Jak ktoś leci na Malediwy i odpoczywa, tak ja po prostu go rozbiłem.

Choć Dagestańczyk przyznał, że brawurowy skok poza klatkę po walce był błędem, nie ukrywa, że emocje w tamtej chwili wzięły górę.

To był bardzo emocjonalny moment. Nie sądzę, żeby to był dobry przykład, ale się stało. Czasem nie wiesz, jak zareagujesz, dopóki nie znajdziesz się w tej sytuacji.

Zobacz takżeKhabib Nurmagomedov zdradza, który moment w oktagonie zaniepokoił jego ojca: „Był wtedy naprawdę nerwowy”

źródło: Miftaah Institute | foto: Getty Images