6 października odbędzie się najważniejsza i zapewne najtrudniejsza walka w karierze Khabiba Nurmagomedova (26-0). Dagestańczyk od zawsze powtarzał, że ojciec był, jest i będzie dla niego mentorem, dlatego też w tym wyjątkowym dniu chciałby mieć go przy sobie.
Po związaniu się się z UFC Khabib Nurmagomedov nigdy nie miał okazji, żeby Abdulmanap Nurmagomedov stanął w jego narożniku. Powodem było anulowanie seniorowi wizy za machanie rosyjską flagą po zwycięskiej walce Islama Makhacheva (16-1) na UFC 187 w 2015 roku.
Teraz „Orzeł” prosi, aby prezes UFC wstawił się za jego ojcem u Donalda Trumpa:
„Dana White, proszę, poproś Donalda Trumpa, żeby dał wizę mojemu ojcu.”
źródło: instagram