Dana White podczas wczorajszej konferencji prasowej ogłosił że kolejnym pojedynkiem który odbędzie się na listopadowej gali w Nowym Jorku będzie walka Khabiba Nurmagomedova (23-0 ) z Michaelem Johnsonem (17-10).
Nurmagomedov, dla UFC zwyciężał już siedem razy z rzędu, wydawało się że to on będzie naturalnym pretendentem do walki o pas mistrza wagi lekkiej. Rosjanin, po przerwie spowodowanej kontuzją, zdołał do tej pory zawalczyć z Darrellem Horcherem w kwietniu tego roku, pojedynek zgodnie z oczekiwaniami okazał się bardzo jednostronny. Wcześniej wygrywał między innymi z Rafaelem dos Anjosem, Patem Healy’em, Abelem Trujillo, Thiago Tavaresem, Gleisonem Tibau, Kamalem Shalorusem.
Johnson jest świeżo po efektownej wygranej z Dustinem Poirierem podczas walki wieczoru gali UFC Fight Night 94. „The Menace” w ostatnim czasie notował również przegrane, między innymi z Natem Diazem i Beneil Dariushem. Obu zawodników łączy to że pokonali Brazylijczyka Gleisona Tibau.
ICYMI: @TeamKhabib vs @FollowTheMenace set for #UFC205 https://t.co/2QhLeOePrM pic.twitter.com/pnoH1Iy68T
— UFC (@ufc) September 28, 2016