Po porażce z Alexem Pereirą wraca z jasnym celem – Khalil Rountree zapowiada spektakularny występ przeciwko Jamahalowi Hillowi, który ma mu zagwarantować kolejną walkę o pas.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Amerykanin zmierzy się z byłym mistrzem w walce wieczoru gali UFC w Baku. Choć bukmacherzy wskazują Khalila Rountree jako faworyta, sam zawodnik nie przywiązuje do tego wagi. Całą uwagę skupia na sobie i na tym, by zrobić wystarczająco dużo, by nie można było odmówić mu szansy na tytuł.
Nie było zbyt dużo rozmów, ale rozmawialiśmy o tym, co chcielibyśmy po tej walce. UFC zapewne ma swoje plany, ale moim celem jest dać taki występ, po którym tytuł będzie nie do podważenia. Chcę być mistrzem. Wszystko, co robię, ma mnie do tego przygotować. To właśnie mój plan – występ, którego nie da się zignorować.
– powiedział Rountree w rozmowie z Arielem Helwanim.
Rountree ostatni raz walczył w grudniu, kiedy przegrał z Alexem Pereirą przez TKO. Mimo porażki pokazał się z dobrej strony i – jak sam przyznaje – wyciągnął z tego starcia ważne wnioski.
Dałem z siebie wszystko. Przeszedłem przez ogień, doświadczyłem tego. Nie wygrałem, ale to mnie wzmocniło. Teraz nie boję się już płonącej walki, wiem, jak to jest, i wiem, że mogę przez to przejść.
– dodał.
Rountree ma na koncie bilans 13-6 (1 NC). Przed walką z Pereirą wygrał pięć kolejnych pojedynków, co dało mu szansę na walkę o pas. Teraz liczy, że wygrana z Jamahalem Hillem wystarczy, by znów znaleźć się na szczycie.
Choć wiele wskazuje na to, że UFC zestawi rewanż „Poatana” z Magomedem Ankalaevem, a kolejnym w kolejce będzie Jiri Prochazka, Rountree liczy, że występ w Baku pozwoli mu przeskoczyć konkurencję.
Podczas tej samej gali zobaczymy również polski akcent – Klaudia Syguła zmierzy się z Iriną Alekseevą w starciu kobiet wagi muszej.
Zobacz także: UFC Baku – karta walk. Gdzie i jak oglądać galę z udziałem Klaudii Syguły?
źródło: Ariel Helwani Show | foto: UFC.com