Znajdziemy tutaj jakichś sympatyków hipotetycznego zestawienia Szymona Kołeckiego z Martinem Zawadą? Zarówno jeden, jak i drugi zapowiedział niedawno w swoich mediach społecznościowych, że przygotowuje się do nadchodzącego starcia.

Martin Zawada (29-15-1) po raz ostatni widziany był w okrągłej klatce ponad rok temu. W maju 2019 roku skrzyżował rękawice z Brazylijczykiem – Thiago Silvą (21-9) i finalnie, po 15-minutowej batalii wyszedł z tego starcia z ręką uniesioną ku górze.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce ponownie zawita w okrągłej klatce. Niedawno ogłosił za pośrednictwem mediów społecznościowych swój powrót, a teraz światło dzienne ujrzał kolejny post. Tym razem popularny „King Kong” poinformował o podpisaniu nowego kontraktu z największą polską organizacją MMA – KSW.

Szymon Kołecki (8-1) jest jednym z wielkich nieobecnych, którzy w bieżącym roku nie zagościli w klatce ani razu. Reprezentant Akademii Sportów Walki Wilanów kilkukrotnie zestawiany był z Łukaszem Jurkowskim (17-11), jednakże z różnych przyczyn tego pojedynku ostatecznie nie udało się dopiąć. Na Instagramie 39-latka również możemy znaleźć wpis o przygotowaniach do kolejnego boju.

Co więcej, warto również dodać, że były olimpijczyk zdradził w rozmowie z portalem MMA – bądź na bieżąco, iż złożono mu już ofertę na pojedynek w przyszłym roku, ale jego potencjalnym przeciwnikiem nie ma być „Juras”.

W odniesieniu do tej walki, na którą dostałem propozycję, to nie ma w niej Łukasza.

Źródło: Instagram, YouTube/MMA – bądź na bieżąco