Cóz to był za wieczór! Podczas KSW 70, zdecydowanie nie brakowało niespodzianek. Kolejna jest na horyzoncie? Niewykluczone bowiem, że w niedalekiej przyszłości dojdzie do potyczki Mariusza Pudzianowskiego z Mamedem Khalidovem.
Za nami KSW 70, które rozegrało się w łódzkiej Atlas Arenie. Po raz kolejny zawodnicy nie zawiedli, serwując kibicom ogromne emocje, związane z widowiskowymi skończeniami. Tylko w dwóch pojedynkach potrzebni byli sędziowie punktowi. Całość zwieńczyła konfrontacja legend organizacji – Michał Materla (31-9) przeszedł do królewskiej kategorii, mierząc się z Mariuszem Pudzianowskim (17-7). „Cipao” brutalnie przekonał się jednak o sile ciosu byłego strongmana, zostając piekielnie ciężko znokautowanym w inauguracyjnej odsłonie.
Zobacz także: KSW 70: Pudzian potężnie ciężko znokautował Materlę w 1. rundzie!!! [WIDEO]
Możliwe, że to nie koniec konfrontacji zasłużonych dla KSW zawodników. Tuż po wygranej „Pudziana”, wywiązał się temat ewentualnej potyczki z Mamedem Khalidovem (35-8-2). Jeszcze będąc w klatce, aktualny numer dwa rankingu wagi ciężkiej, przyjął propozycję.
Jeżeli taka propozycja padnie, dlaczego nie? Do odważnych świat należy.
powiedział Pudzianowski.
Okazuje się, że były czempion – Khalidov – również nie miałby nic przeciwko takiemu zestawieniu.
Już padło! Myślę, że powinniśmy to już dawno zrobić, Mariusz. Mam nadzieję, że zgodzisz się na tę walkę.
Źródło: Viaplay/Transmisja KSW