W najbliższą sobotę 14 października gala FEN 51 w Lubinie. W walce wieczoru swoją siódmą walkę dla tej organizacji stoczy główny bohater tego wydarzenia – Cezary Oleksiejczuk. Na ostatniej prostej wypadł jego pierwotny rywal – Bauyrzhan Kuanyshbayev, który nie otrzymał wizy. Nowy oponent jest już znany, jednak wyobraźnię mogą rozbudzić nazwiska, jakie przewinęły się w negocjacjach!
Matchmaker organizacji FEN nie miał łatwej przeprawy w ostatnich dniach. Okazuje się, że w poszukiwania przeciwnika dla Czarka Oleksiejczuka (11-2) zaangażowanych było wielu topowych managerów z Polski i Europy. Nie jest tajemnicą, że znalezienie rywala na kilka dni przed wydarzeniem, dla tak mocnego zawodnika z passą 8. wygranych, jest niezwykle trudne. Ostatecznie udało się zakontraktować Chrisa Fishgolda (18-5-1), który miał przeszłość w UFC.
Jakub Borowicz w gościnnej rozmowie dla portalu myMMApl, powiedział o kulisach poszukiwań i zaskakujących nazwiskach, które były blisko podjęcia rękawic.
Jak się szuka rywala dla takiego kozaka jak Oleksiejczuk, to na samym końcu musisz iść na kompromisy. (…) Nigdy nie miałem tylu problemów, co z rywalem Czarka. Z rywalem Andryszaka kiedyś, miałem trochę problemów bo tych ciężkich nie ma dużo, ale Czarek budzi respekt. Managerowie, do których pisałem, odpowiadali tylko “good luck, bro” (śmiech).
Okazuje się, że na rozkładzie była cała plejada solidnych nazwisk.
Szukałem różnych rywali: David Zawada, Kaik Brito, Mindaugas Verzbickas, Mansur Abdurzakov, Jacek Jędraszczyk, Piotr Wawrzyniak, Aslambek Arsamikov z Arrachionu. Wszystko już kombinowałem.
Borowicz zdradził także, że blisko było walki z byłym mistrzem KSW!
Artur Sowiński, była szansa, że będzie walczył w kategorii 77 kg z Czarkiem.
Zobacz także: Były zawodnik UFC nowym rywalem Oleksiejczuka na FEN 51
Nie ukrywał również, że horyzont pomysłów był niezwykle rozległy.
Mało tego, myślałem w pewnym momencie, żeby ściągnąć naszego mistrza K-1 w 77 kg i zrobić walkę K1 małe rękawice, a zróbmy na 10-lecie. Serio, miałem różne pomysły w głowie, szukałem wszystkich możliwych opcji.
Przypomnijmy, że w najbliższą sobotę fani polskiego mma muszą podzielić swoje monitory, aby zobaczyć dwa duże wydarzenia jednocześnie: KSW 87 w Trzyńcu oraz FEN 51 w Lubinie. Obie gale zapowiadają się na interesujące, a pełne relacje z nich możecie śledzić na naszych social mediach!
Autor: Kuba Kazuła
Źródło: YouTube/myMMApl, fot. Facebook/FEN, Polsat Sport