Łukasz Jurkowski (16-11) poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, że ma jeszcze coś do udowodnienia i zobaczymy go jeszcze w klatce. Zawodnik zapowiedział również kolejną serię Vlogów z serii „Juras Musisz”.
Popularny „Juras” zapowiadał już wcześniej, że zobaczymy go w pierwszej połowie roku, jednak ze względu na sprawy osobiste, pierwotne plany musiały się zmienić. Teraz jednak zawodnik Berkut WCA Fight Team zapewnia, że życie prywatne ma poukładane i ze spokojną głową może zacząć przygotowania do walki.
Łukasz Jurkowski jest związany z federacją KSW od samego początku. Jest zwycięzcą pierwszego turnieju federacji, który został zorganizowany w restauracji Champions. Przerwał swoją karierę po przegranej walce z Tonim Valtonenem (27-17) na gali KSW 15. W 2017 roku powrócił po ponad sześcioletniej przerwie, na gali KSW 39 pokonał niejednogłośną decyzją Thierry’ego Sokoudjou (19-18). W ostatnim pojedynku, ze względu na kontuzję, nie był w stanie przystąpić do drugiej rundy walki z Martinem Zawadą (28-15).
źródło: Facebook