Okres wiosenny miał mocno obfitować w gale KSW. Jak już wiemy panująca pandemia koronawirusa spowodowała, że wydarzenia musiały zostać odwołane i prawdopodobnie odbędą się w innym terminie. Jakie plany wobec tego ma organizacja KSW? Na te pytanie odpowiedział Maciej Kawulski.
Jeden z współwłaścicieli KSW- Maciej Kawulski był gościem nowego programu MMAgazyn. Padło pytanie o kolejne gale, kiedy możemy się ich spodziewać. Kawulski przyznał, że mają gotowe 3 scenariusze:
Są trzy scenariusze, na które jesteśmy przygotowani. Jak będzie możliwość budowania takich programów w nieco szczerszym gronie niż kilka osób, to wtedy rozpoczniemy gale studyjne. Będziemy wówczas w bardziej zagęszczonym tempie organizować gale i będzie można wykupić je pakietowo. W zależności jak będą pracować granice, będziemy zapraszać zawodników z zagranicy, również tych spoza Europy. Drugi scenariusz jest taki, że wszystko będzie dobrze, a koronawirus to zwykła ściema, wszyscy wyjdziemy na ulice i będziemy znowu robić imprezy. Na to przyjdzie nam jeszcze jednak trochę poczekać…
Planujemy również zrobić wariant przechodni, czyli taki, który zakłada płynne przejście pomiędzy eventami studyjnymi, totalnie bez widowni, poprzez organizację trochę większych gal w halach na kilkaset osób. Następnie, jeśli ta chęć konsumpcjonizmu wzrośnie u ludzi na tyle, że będą chcieli oglądać duże gale, to my jesteśmy gotowi to robić.
Pozostaje nam czekać, aż sytuacja z koronawirusem się unormuję i rząd zdecyduje się znieść obostrzenia. Wówczas możemy się spodziewać pierwszych gal studyjnych. Następnie jeśli granice zostaną otwarte, to organizacja postara się ściągać zawodników z Europy.
źródło: Polsat Sport | MMAgazyn