Powrót Jona Jonesa do klatki UFC w okresie wakacyjnym? Cóż, według prezesa amerykańskiego giganta – Dany White’a – istnieje taka szansa. Promotor opowiedział o tym w wywiadzie udzielonym TMZ Sports.

Luty 2020, UFC 247 – właśnie wtedy miejsce miał ostatni występ Jona Jonesa (26-1) w oktagonie największej organizacji MMA na świecie. Choć następnie sporo dyskutowało się o ewentualnej dacie powrotu, a on sam niejednokrotnie kusił tym poprzez swoje wypowiedzi medialne, wciąż brak było jakichkolwiek konkretów.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Czy nareszcie coś zmieniło się w tym zakresie? Ze słów Dany White’a wynika, iż intensywnie prowadzone są rozmowy. Start „Bonesa” planowany jest na okres wakacyjny. Choć główne walki UFC 275 są już ujawnione, 276. edycja nadal stoi pod znakiem zapytania.

Słuchaj, niedawno powiedziałem komuś, że nasze plany na letnią galę są niesamowite i mam nadzieję, że Jon Jones będzie częścią tej rozpiski.

Kibice wciąż zachodzą w głowę, kto mógłby być ewentualnym przeciwnikiem Jonesa podczas debiutu w królewskiej kategorii wagowej. Według White’a jest jeden kandydat, z którym warto byłoby go zestawić.

Walka ze Stipe ma sens.

O pojedynku pomiędzy Jonem oraz byłym mistrzem wagi do 120 kilogramów – Stipe Miocicem (20-4) dyskutowało się już od dłuższego czasu. Pomimo, że wszystko składa się w całość, ostatecznie nie udało się jeszcze do niego doprowadzić. Miejmy jednak nadzieję, iż już wkrótce się to zmieni.

Zobacz także: „Wchodzę w to” – Jon Jones gotowy na pojedynek ze Stipe Miocicem

Źródło: YouTube/TMZ Sports