Czy Mamed Khalidov (38-8-2) ponownie rozgrzeje serca fanów MMA w Polsce? Współwłaściciel KSW, Martin Lewandowski, w najnowszym wywiadzie, uchylił rąbka tajemnicy w sprawie przyszłości legendarnego zawodnika.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Od dłuższego czasu spekuluje się na temat powrotu Mameda Khalidova do klatki KSW. Sam zawodnik w marcu sugerował, że „wilka ciągnie do lasu”, dając do zrozumienia, że sportowe wyzwania wciąż go napędzają. Z kolei matchmaker KSW, Wojsław Rysiewski, tonował wówczas nastroje, zaznaczając, że decyzja o powrocie leży wyłącznie w gestii samego zawodnika. Teraz głos w sprawie zabrał Martin Lewandowski, współwłaściciel KSW.
Lewandowski w rozmowie z portalem myMMA.pl potwierdził, że powrót Mameda jest bardzo prawdopodobny:
Zdecydowanie Mamed zawalczy. Pytanie kiedy? Jesteśmy tak umówieni, że Mamed wróci, jak poczuje właśnie ten przysłowiowy głód walki.
Szef KSW podkreślił, że organizacja jest gotowa na powrót swojego asa, ale ostateczna decyzja należy do niego:
Kiedy? Tego nie wiem. Jeśli Mamed zadzwoni i powie, że jest gotów na kolejne, fajne wydarzenie, że potrzebuje ciekawego przeciwnika i chce się z nim zmierzyć, to potrzebujemy około pół roku, by znaleźć odpowiednią halę i zmodyfikować plan.
Dyrektor sportowy KSW, Wojsław Rysiewski, w kwietniu studził emocje fanów, dementując plotki o występie Khalidova na gali w Olsztynie. Martin jednak uspokaja, że fani mogą być spokojni o pożegnalną walkę Mameda:
No myślę, że nie.
odpowiedział Lewandowski na pytanie, czy jest możliwość, że Mamed zakończyłby karierę bez oficjalnej pożegnalnej walki.
Mamed Khalidov ostatni raz walczył w listopadzie 2024 roku na XTB KSW 100, gdzie sensacyjnie poddał Adriana Bartosińskiego. Od tego czasu fani MMA z niecierpliwością wyczekują jego kolejnego występu. Wygląda na to, że powrót legendy jest coraz bliżej, a KSW czeka na sygnał od samego zawodnika.
Źródło: myMMA.pl