Choć nie podał konkretnego terminu ani potencjalnego oponenta, Mamed Khalidov ponownie rozbudził wyobraźnie swoich kibiców. Legenda nadwiślańskiej sceny MMA dodała tajemniczy, acz wymowny wpis, sugerując powrót do rywalizacji.
Mameda Khalidova (37-8-2) w Polsce zna każdy, kto choć trochę interesuje się sportem. Ostatni raz widziany był on w okrągłej klatce w czerwcu, podczas rozgrywanego na PGE Narodowym XTB KSW Colosseum 2. Wypełnił wówczas trylogię z Anglikiem, Scottem Askhamem (20-6), dominując i ostatecznie widowiskowo nokautując go w trzeciej odsłonie.
Pomimo, iż w ostatnich tygodniach brak było jakichkolwiek konkretów związanych z jego powrotem, to jego nazwisko nie znikało z nagłówków polskich portali. A to dlatego, iż wyraził chęć podjęcia rywalizacji w formule bokserskiej. Sporo mówiło się również o jego potencjalnej konfrontacji z Tomaszem Adamkiem, jednakże pięściarz związał się z freakową organizacją, co utrudniło nieco doprowadzenie do tego zestawienia.
Wygląda jednak na to, że coś poszło do przodu w temacie kolejnego startu Khalidova. On sam zamieścił w swoich mediach społecznościowych wymowny post, informując, że zbliża się termin powrotu.
„Już niedługo !🥊”
napisał.
Zobacz także: Materla entuzjastycznie o ewentualnym starciu Khalidova z Adamkiem
Źródło: Instagram/Mamed Khalidov, fot. Tomasz Kudala/PressFocus
