Manager wskazuje rywali dla Jona Jonesa. Nie ma wśród nich Jana Błachowicza.

Facebook / Jon Jones

Jon Jones wraca! Takie wieści postawiły na nogi cały świat MMA w ubiegłym tygodniu. Wiemy już na pewno, że USADA postanowiła ukarać go zawieszeniem na 15 miesięcy, zatem były mistrz UFC może powrócić do oktagonu pod koniec października.

Potencjalny termin pierwszej walki Bonesa po zawieszeniu to jeden z tematów, które obecnie elektryzują jego fanów. Podobnie z resztą, jak ewentualni rywale, z którymi mógłby się zmierzyć.

Trochę światła na tę kwestię rzucił manager Jona Jonesa, Malik Kawa, który w gościł wczoraj w programie The MMA Hour, prowadzonym przez Luke’a Thomasa. Wedle jego słów, najbardziej logiczne zestawienia na powrót dla Bonesa to starcie z Danielem Cormierem lub Alexandrem Gustafssonem.

Jon chce wrócić i walczyć o pas dywizji półciężkiej, którego nigdy nie stracił walcząc w oktagonie.

powiedział Kawa.

Zdaniem managera Jonesa, piłeczka jest obecnie po stronie DC. To on musi zdecydować, czy zaczeka na obronę pasa wagi ciężkiej w walce z Brockiem Lesnarem, do której może dojść najszybciej w pierwszym kwartale przyszłego roku, czy też podejmie się obrony tytułu w dywizji półciężkiej. W pierwszym przypadku UFC powinno odebrać pas Cormierowi i postawić go na szali pojedynku Jones vs. Gustafsson. Jeśli natomiast DC zdecyduje się bronić pasa w wadze do 93 kg, to Bones powinien być pierwszym logicznym wyborem.

Zobacz także: Jon Jones uradowany po wyroku USADA: Ścieżka to odzyskania mojego tronu jest teraz oficjalnie otwarta

Wbrew nadziejom polskich fanów, Malik Kawa nie widzi wśród potencjalnych oponentów na najbliższą walkę dla Jona Jonesa naszego najlepszego półciężkiego, Jana Błachowicza, który w ubiegłym tygodniu awansował na wysoką, trzecią pozycję w rankingu UFC dywizji do 93 kg.

 

źródło: MMAfighting.com