Występ Polaka na UFC on Fox 28 jest niezagrożony. Marcin Prachnio (13-2) zgodnie z pierwotnym planem pojawi się w oktagonie na gali w Orlando, a jego rywalem w miejsce kontuzjowanego Jake Colliera został Sam Alvey (31-10, 1NC).
Smile’n ostatni raz w akcji widziany był na gali w Gdańsku, gdzie jednogłośnie uległ na punkty Ramazanowi Emeevowi. Wtedy także Amerykanin wszedł do walki z krótkim wyprzedzeniem w związku z czym nie zmieścił się w wymaganym limicie kategorii średniej. Tym razem Alvey zawalczy kategorię wyżej, najprawdopodobniej jego waga nie nadążyła za tempem jego występów. Sam Alvey ma na swoim koncie aż 17 wygranych przez nokaut, choć ostatnimi czasy nieczęsto kończył walki przed czasem.
Swojego czasu Alvey zabiegał o zestawienie z Krzysztofem Jotko. Po polskim akcencie w postaci jego występu na gali w Gdańsku, przyszedł czas na pierwszą w jego karierze walkę z polskim zawodnikiem. Pojedynek obejrzymy już 24 lutego 2018 roku.
źródło: twitter.com / Nolan King