Niemałe zaskoczenie w najnowszej odsłonie rankingu królewskiej kategorii UFC. Reprezentant Polski został szybko znokautowany przez Chorwata, a mimo to awansował o jedno oczko i uplasował się wyżej od niego.
Nawet 310 zł we freebetach do odebrania – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Podczas ostatniej gali UFC Fight Night, która odbyła się 6 września w Paryżu, mogliśmy obejrzeć występy trzech reprezentantów naszego kraju. Jedynym, który wyszedł zwycięsko z rywalizacji jest Robert Bryczek (18-6-0). Zawodnik z Bielsko-Białej zaprezentował się bardzo dobrze, nokautując faworyzowanego Brada Tavaresa w trzeciej odsłonie. W nieco gorszych nastrojach stolicę Francji opuszczali Robert Ruchała i Marcin Tybura. Były mistrz KSW w swoim debiucie dla amerykańskiego giganta został wypunktowany przez Wiliama Gomisa, natomiast „Tybur” skończył na deskach już w pierwszej rundzie.

Co ciekawe, w najnowszej odsłonie rankingu UFC, Marcin zanotował awans o jedno oczko i zamienił się miejscami z… Ante Deliją (26-6-0), który owego wieczoru okazał się jego pogromcą.
Dla Chorwata był to pierwszy pojedynek w szeregach organizacji Dany White’a. W przeszłości walczył m.in. dla PFL, RIZIN czy FNC. Ma na koncie również występ dla KSW – podczas gali z numerem 51, organizowanej w jego ojczyźnie, pokonał przed czasem Oliego Thompsona.
Zobacz także: Niepokonany Polak dołącza do UFC
Źródło: UFC, Fot: Instagram / Marcin Tybura / Ante Delija