Słownej przepychanki między Marcinem Wrzoskiem i Borysem Mańkowskim ciąg dalszy. Zawodnik z Poznania zapowiedział, że prawdopodobnie „Polish Zombie” nie będzie wstanie przybić mu piątki po walce, ponieważ będzie nieprzytomny.
Obaj panowie zmierzą się na gali KSW 53, która odbędzie się już 11 lipca. Od samego początku między tymi dwoma zawodnikami iskrzy dosyć mocno. Borys Mańkowski zamierza zmasakrować swojego rywala i uważa, że być może Marcin Wrzosek obudzi się dopiero w szatni.
Zobacz również: Czy Mańkowski poda rękę Wrzoskowi po walce? „Nie wiem, ile będą go budzić”
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź zawodnika z Łodzi. Marcin Wrzosek odgryzł się rywalowi na swoim Instagramie.
„Ile będą mnie budzić?! Nie rozśmieszaj mnie, drzemki zostawiam tobie.”
Oby panowie przenieśli tę energię do klatki 11 lipca. Jeśli tak się stanie, to czeka nas niesamowity pojedynek, który wyłoni następnego pretendenta do walki o pas kategorii lekkiej.
źródło: Instagram/Marcin Wrzosek