Gorące nazwisko ostatnich tygodni na rynku WMMA, czyli Karolina Owczarz, znajduje się w kręgu zainteresowań największych organizacji mieszanych sztuk walki w Polsce.
Mimo, iż jeszcze nic nie wiemy na temat umiejętności parterowych czy zapaśniczych Karoliny Owczarz, to background w postaci boksu, jaki posiada ta młoda zawodniczka, pozwala mieć nadzieję na ciekawy start w klatce.
Nadzieje te podzielają również włodarze największej w Polsce organizacji MMA. Na pytanie naszego reportera, czy Karolina jest w kręgu zainteresowań KSW, Martin Lewandowski odpowiedział natychmiast:
Bardzo. Oczywiście, mamy wspólnego „ojca chrzestnego”, Mariana Kmitę i wyraziliśmy nasze zainteresowanie Karoliną. Ona, z tego co wiem, sama zadeklarowała, że będzie walczyć w MMA. Gadamy. Myślę, że to jest proces, który do końca miesiąca powinniśmy zamknąć i tu będzie większy konkret.
Chyba, że się nie dogadamy, ale na razie wszystko wskazuje na to, że się dogadamy.
Kobiece MMA w KSW obecnie to tak naprawdę tylko i wyłącznie charyzmatyczna i piękna Ariane Lipski – mistrzyni, dla której ciężko znaleźć przeciwniczkę na odpowiednim poziomie. I choć oczywiście szaleństwem byłoby wystawiać debiutantkę przeciwko Królowej Przemocy, to angaż Karoliny Owczarz byłby sygnałem, iż KSW chce zbudować dywizję kobiecą w swojej organizacji.
Czekamy na wieści w sprawie finalizacji rozmów między KSW i Karoliną. Może start w jej rodzinnym mieście, Łodzi jest mało prawdopodobny, ale z pewnością będzie ona tam świetną wizytówką i gościem specjalnym organizacji podczas zbliżającej się gali KSW 42, mającej odbyć się 3 marca.
O innych potencjalnych wzmocnieniach organizacji (Artur Szpilka, Mateusz Masternak), rozmowach toczonych w przeszłości z Szymonem Kołeckim i ewentualnym występie w KSW Rafała Haratyka posłuchacie w pierwszej części wywiadu, którego udzielił nam współwłaściciel KSW: