Movsar Evloev ma jeszcze przed sobą debiutującego w UFC, byłego zawodnika Bellatora, ale Jorge Masvidal nie ma wątpliwości – Rosjanin sięgnie po mistrzowski pas wagi piórkowej UFC. Zdaniem byłego zawodnika i gwiazdy ATT, nikt w organizacji nie pracuje tak ciężko jak Evloev.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Movsar Evloev zmierzy się 26 lipca z Aaronem Pico na gali UFC on ABC 9 w Abu Dhabi. Dla zawodnika Bellatora będzie to debiut w oktagonie UFC, a dla niepokonanego Rosjanina – potencjalna przepustka do walki o pas. Sam Dana White zapowiedział, że zwycięstwo najpewniej zagwarantuje Evloevowi starcie z Alexandrem Volkanovskim, który niedawno odzyskał tron wagi piórkowej.

W rozmowie z Red Corner MMA Jorge Masvidal nie szczędził słów uznania wobec swojego kolegi z American Top Team.

Znam go od czterech lat. Trenujemy razem, ja ważę wtedy 185–190 funtów, on jakieś 150–160. Na początku szło mi nieźle, ale ten gość się nie zatrzymuje. Pod koniec rundy miałem wrażenie, że mi głowa eksploduje, bo non stop zapaśnicze wejścia, przejścia, presja. Cały czas naprzód. Jest niesamowity.

Masvidal podkreślił również nieludzką etykę pracy Rosjanina.

Ma talent, ale to, co robi na treningach, to coś innego. Po dwóch i pół godzinach zapasów idzie jeszcze na sparingi, potem biega, potem podnosi ciężary. Każdego dnia. To robi różnicę. Widziałem go na macie z najlepszymi w klubie – mówię wam, ten gość zostanie mistrzem kategorii piórkowej.

Evloev pozostaje niepokonany w zawodowej karierze, a w UFC odniósł już dziewięć zwycięstw z rzędu i co ciekawe… wszystkie przez decyzję. Walka z Pico będzie jego pierwszym występem od czasu odwołanego pojedynku z Mitchellem na UFC 296. Jeśli zwycięży – wszystko wskazuje na to, że jego kolejnym rywalem będzie Volkanovski.

Zobacz takżeJon Jones potwierdza: na razie kończy z UFC. „Wystarczająco wielu ludzi już uderzyłem i kopnąłem”

źródło: Red Corner MMA | foto: UFC.com