Polski zawodnik wagi lekkiej po raz kolejny sprawdzi się w oktagonie Las Vegas. Sierpniowy pojedynek może być kluczowy dla dalszej kariery „Rebeastiego”.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Polak kończy oczekiwanie na walkę

Chris Duncan (13-2) będzie rywalem Mateusza Rębecki (20-2) na gali UFC Vegas 108, która odbędzie się 2 sierpnia w UFC Apex w Las Vegas. Pojedynek w kategorii lekkiej ma szczególne znaczenie dla obu zawodników, którzy chcą wspiąć się wyżej i trafić w końcu do rankingu największej organizacji MMA na świecie. Jako pierwszy o walce poinformował Nolan King z MMAJunkie.

Do swojej poprzedniej walki na UFC London Duncan przygotowywał się w American Top Team, gdzie trenował m.in. z  Mateuszem Gamrotem. Szkot nie ukrywa pozytywnych doświadczeń ze współpracy z polskimi fighterami w prestiżowym klubie. „Kiedy zaczynałem w ATT, Mateusz Gamrot był lata świetlne przede mną. Wziął mnie pod swoje skrzydło i pomógł mi”przyznawał Duncan podczas konferencji prasowej po UFC London.

Frustracja polskiego zawodnika

32-letni „Rebeastie” podczas majowej gali Hybrid MMA 8 nie ukrywał frustracji związanej z długim oczekiwaniem na kolejny pojedynek. „Na razie trzeba czekać. UFC mówiło, że coś planują, że się zastanawiają nad zestawieniem, ale ja muszę się uzbroić w cierpliwość” – mówił w rozmowie z PolishFighters.

Polak potwierdził wcześniej chęć walki z Benoitem Saint-Denisem, ale do starcia nie doszło. „Były rozmowy, ale byłem na samym końcu tego wszystkiego. W moim odczuciu poszedłem na sam koniec kolejki i tyle. Chciałbym się bić tylko z zawodnikami wyżej ode mnie” – dodawał.

Po wygranych ponownie do oktagonu

„The Problem” ze Szkocji wróci do oktagonu po dwóch wygranych z rzędu. W ostatnim starciu pokonał Jordana Vucenica duszeniem gilotynowym na UFC London. 10 z 13 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem.

Rębecki w ostatnim pojedynku pokonał Myktybeka Orolbaia w fantastycznej batalii na UFC 308 w październiku 2024 roku. „Chińczyk” ma bilans 4-1 w UFC, a 16 z 20 wygranych w karierze zdobywał przez KO/TKO lub poddanie. Do największej organizacji MMA dostał się dzięki wygranej na Dana White’s Contender Series w 2022 roku.