Były czempion UFC przedstawił swoje plany podczas konferencji prasowej BKFC Italy. Irlandzki gwiazdor wskazał potencjalnych rywali i zadeklarował chęć zdobycia mistrzowskiego pasa we własnej organizacji…

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Conor McGregor (22-6) po raz kolejny potwierdził swoje zamiary związane z organizacją walk na gołe pięści. Podczas niedzielnej konferencji prasowej BKFC Italy, gdzie pełnił rolę prowadzącego przed galą w Palazzo Wanny we Florencji (26 kwietnia), jednoznacznie określił swoje plany.

Duch wojownika płonie we mnie mocno. Jeśli myślicie, że jestem tu tylko po to, by wygłaszać przemowy i prowadzić tych mężczyzn do walki, a sam nie wejdę do ringu – jesteście w błędzie. Conor McGregor będzie walczył w Bare Knuckle Fighting Championship – zapamiętajcie moje słowa.

zadeklarował Irlandczyk.

Pytany o potencjalnych przeciwników, McGregor wymienił kilka nazwisk, w tym Mike’a Perry’ego, Jeremy’ego Stephensa czy Eddiego Alvareza. Jego głównym celem pozostaje jednak pas mistrzowski.

Chcę zostać mistrzem świata w tej organizacji. To znaczący tytuł w karierze. Nikt, czy to z boksu, czy z MMA, nie może lekceważyć mistrza BKFC.

podkreślił.

Zobacz także: Fedor Emelianenko w BKFC? McGregor rozbudził spekulacje

36-letni zawodnik nie walczył od lipca 2021 roku, kiedy to doznał kontuzji nogi w starciu z Dustinem Poirierem. Mimo że wciąż jest związany kontraktem z UFC, gdzie miał zmierzyć się z Michaelem Chandlerem w maju, musiał wycofać się z walki z powodu złamanego palca u nogi.

Należy przypomnieć, że McGregor zmaga się obecnie z problemami prawnymi. W listopadzie został uznany za odpowiedzialnego w procesie cywilnym o napaść seksualną w Dublinie, a w styczniu wpłynął kolejny pozew o podobne zarzuty, dotyczący incydentu podczas finałów NBA 2023 na Florydzie.

Źródło: Konferencja prasowa BKFC Italy