Na 10 dni przed galą UFC 49 w zastępstwie do walki z Islamem Makhachevem wejdzie Bobby Green. Michael Bisping wierzy, że Amerykanin będzie w stanie pokonać czeczeńskiego zawodnika.

Pierwotnie Makhachev miał zmierzyć się z Beneilem Dariushem, jednak ten ze względu na kontuzję został zmuszony wycofać się z pojedynku. Ofertę zastępstwa szybko przyjął Green, który chwilę wcześniej, bo 12 lutego na UFC 271 na pełnym dystansie pokonał Nasrata Haqparasta.

Bisping analizując nowe zestawienie, doszedł do wniosku, że „King” wcale nie znajduje się na straconej pozycji:

Szczerze, Bobby jest w stanie wygrać to starcie. O wiele lepiej pracuje na nogach niż Islam. Islam oczywiście potrafi uderzyć i też ma pełny wachlarz umiejętności. Ale ani w połowie nie jest tak szybki, jak Bobby.

Zdaniem Bispinga o wiele większe jest prawdopodobieństwo, że starcie rozegra się w stójce, gdzie szanse Amerykanina znacząco rosną.

Islam do oktagonu wejdzie po poddaniu w pierwszej rundzie Dana Hookera, z którym zmierzył się na gali UFC 267 w październiku ubiegłego roku. W ten sposób do swojego rekordu dopisał dziewiąte zwycięstwo z rzędu.

źródło: YouTube/Michael Bisping