Michael „Venom” Page chce ponownie wejść do oktagonu jeszcze przed końcem 2025 roku. Brytyjski weteran, który w UFC może pochwalić się bilansem 3-1, otwarcie wskazał, że jego celem jest jeden z największych talentów w wadze półśredniej – niepokonany Michael Morales.

Page, po efektownych zwycięstwach w kategorii średniej nad Sharą „Bulletem” Magomedovem oraz Jaredem Cannonierem, planuje powrót do swojej naturalnej dywizji. Choć wcześniej liczył na starcie z Carlosem Pratesem, UFC zestawiło Brazylijczyka z mistrzem Leonem Edwardsem na gali UFC 322. Dlatego „Venom” nie traci czasu i szuka kolejnych rywali.

Poprosiłem o pojedynek z niepokonanym zawodnikiem. Chcę zacząć eliminować wszystkich. Michael Morales, bilans 18-0 – byłby idealny. Potem chciałbym zmierzyć się ze zwycięzcą walki Leona z Pratesem, najlepiej w Wielkiej Brytanii

powiedział Page podczas promocji własnego wydarzenia Total Kombat.

38-latek zdaje sobie sprawę, że jego pozycja w UFC jest nieco kłopotliwa. Organizacja – jak sam twierdzi – traktuje go jako doświadczonego zawodnika, który może stanowić „bramę” dla młodszych gwiazd. Problem w tym, że Page te walki wygrywa, co komplikuje plany władz.

To dziwna sytuacja. UFC pewnie myśli: ma dobrą markę, będzie świetnym testem dla młodych. Tyle że ja ich pokonuję. I nagle nikt nie chce się bić. Starsi zawodnicy mnie unikają, a młodych nie chcą ze mną zestawiać

tłumaczy Brytyjczyk.

Choć Page marzy o powrocie do ojczyzny na dużą galę w 2026 roku, wie, że na event w Wielkiej Brytanii trzeba będzie czekać co najmniej do marca. Dlatego robi wszystko, by dostać jeszcze jeden pojedynek przed końcem obecnego roku.

Chcę być aktywny. Jeśli nie dostanę walki teraz, każą mi czekać do marca. Dlatego cisnę i wyzywam kolejnych zawodników. Zobaczymy, co się wydarzy

podsumował „Venom”.

Czy UFC da Anglikowi szansę na starcie z niepokonanym Moralesem, czy Page będzie musiał czekać do wiosny na kolejną walkę? Odpowiedź poznamy w najbliższych tygodniach.

Zobacz także:Iwo Baraniewski o krok od UFC! Polak przeszedł oficjalne ważenie przed DWCS

foto: MMAJunkie, Bloody Elbow