Nie tak miał potoczyć się dla Michała Kity (17-10) ten pojedynek. Po porażce na gali KSW 39, którą poniósł z rąk Michała Andryszaka, walka z Viktorem Pesta (10-4) miała być pojedynkiem na odbudowę.
Niestety, pojedynek zakończył się w drugiej rundzie przez nokaut. Po nieudanej próbie obalenia ze strony Polaka, Pesta skontrował i zajął pozycję z góry. Następnie zamknął Michała w Krucyfiksie, z którego Polak nie mógł się wydostać. Na minutę przed zakończeniem rundy, Czech przeszedł do dosiadu i zaczął ofensywę. Po chwili sędzia wkroczył i zakończył pojedynek.
Dla Viktora Pesty był to pierwszy wygrany pojedynek od 2015 roku. Czech po serii 3 porażek został zwolniony z UFC.