Wygląda na to, że Michał Oleksiejczuk nie zamierza długo czekać po ostatniej przegranej potyczce. Zbroi się już do kolejnej walki, która – jak sam zapowiada – ma być naprawdę „gruba”. 

Po dwóch kolejnych wygranych w kategorii średniej Michał Oleksiejczuk (18-6) stanął w szranki z Caio Borralho (14-1). Doszło do tego w kwietniu tego roku, jednakże Brazylijczyk ostatecznie okazał się zbyt mocny, poddając „Husarza” przed końcem drugiej odsłony.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Wszystko wskazuje na to, iż starszy z braci Oleksiejczuk wkrótce stanie przed szansą powrotu na właściwe tory. Jak sam zakomunikował w swoich mediach społecznościowych – zbliża się jego kolejny pojedynek.

Na ten moment brak jakichkolwiek przesłanek dotyczących najbliższego oponenta. Niewykluczone jednak, iż poznaliśmy właśnie termin startu. Polak wrzucił bowiem grafikę promującą wydarzenie w Singapurze. Takowe będzie miało miejsce 26 sierpnia tego roku.

Zobacz także: Islam Makhachev typuje walkę o pas BMF

Źródło: Twitter/Michał Oleksiejczuk