Michał Oleksiejczuk zostaje w największej organizacji MMA na świecie na dłużej. Polak właśnie podpisał nowy kontrakt z UFC i już zapowiada rychły powrót do oktagonu.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Michał Oleksiejczuk nie zamierza zwalniać tempa. Polski zawodnik kategorii średniej ogłosił, że podpisał nową umowę z UFC, obejmującą pięć kolejnych walk. Informację przekazał za pośrednictwem swojego profilu na platformie X.

„Wielki dzień!!! UFC podpisało ze mną kontrakt na kolejnych 5 walk. To chyba już mój ósmy kontrakt w tej federacji, jestem wdzięczny opatrzności za to że mogę robić to co kocham!  Na dniach ogłoszenie kolejnej walki.” – napisał Oleksiejczuk.

Michał Oleksiejczuk zadebiutował w UFC pod koniec 2017 roku i mimo że jego walka z Khalilem Rountree została później uznana za nieodbytą (no-contest), szybko zyskał reputację zawodnika, który wchodzi do klatki mając w głowie mocne wymiany ciosów z rywalem. Na przestrzeni lat, Polak odnosił efektowne zwycięstwa nad takimi rywalami jak Gian Villante, Gadzhimurad Antigulov, Sam Alvey czy Shamil Gamzatov – wszystkie przez nokaut w pierwszych rundach.

Do jego największych sukcesów należą również szybkie skończenia Cody’ego Brundage’a, Chidiego Njokuaniego i ostatnio Sedriquesa Dumasa na gali UFC 314 w kwietniu 2025 roku.

Choć ostatnie lata przyniosły kilka bolesnych porażek – m.in. przez poddania z rąk Kevina Hollanda, Michela Pereiry czy Caio Borralho – Oleksiejczuk nie unikał trudnych wyzwań i regularnie toczył walki z topowymi nazwiskami, często biorąc pojedynki w zastępstwie, bez obozu przygotowawczego. Bilans Polaka w UFC wynosi obecnie 8 zwycięstw, 7 porażek i jedno NC (no contest).

Ogłoszenie kolejnego rywala ma nastąpić w najbliższych dniach. Jak zasugerował „Husarz” w poprzednich wpisach na portalu X, będzie to duża, numerowana gala.

Zobacz takżeMichał Oleksiejczuk wyróżniony przez UFC. Polak reaguje i celuje w ranking: „Kocham walkę i chcę wrócić jak najszybciej”

źródło: X/@oleksiejczukufc