Nareszcie nadszedł czas, by Artur Szpilka zaczął rywalizować w formule MMA! „Mogę powiedzieć, że jest już naszym zawodnikiem” – potwierdza Martin Lewandowski w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Artur Szpilka to jeden z bardziej rozpoznawalnych pięściarzy nad Wisłą. Oprócz umiejętności stricte sportowych, wyróżnia go również to, iż potrafi zadbać o rozgłos medialny. Właśnie z tego względu, już od lat dyskutowało się o jego potencjalnym starcie pod sztandarem KSW.
Zobacz także: Artur Szpilka coraz bliżej KSW? Rozmowy na szczycie
Po wielu niewiadomych, nareszcie przyszedł czas na odpowiedzi. Jeden z właścicieli KSW, Martin Lewandowski, rozjaśnił sprawę, rozmawiając z Arturem Mazurem z WP Sportowe Fakty. Polski promotor potwierdził, iż można uznać już „Szpilę” za ich zawodnika.
Mogę powiedzieć, że Artur Szpilka jest już naszym zawodnikiem. Chciałbym, żeby zadebiutował u nas jeszcze w tym roku, ale musimy brać pod uwagę inne oferty, jakie do niego wpływają. Liczę, że jego premierowa walka w naszej klatce może dojść do skutku na początku drugiego półrocza.
Wciąż nie wiadomo jednak, czy KSW weźmie Szpilkę na wyłączność, czy może będzie on łączyć starty w różnych organizacjach. Jest to kwestia do dogadania, choć Lewandowski nie ukrywa, iż wolałby, by wybrał pierwszą opcję.
Ten punkt jest w trakcie negocjacji. Chcę, żeby był jedynie do naszej dyspozycji, bo to mnie jako promotora stawia w komfortowej sytuacji. Chcę planować jego starty z wyprzedzeniem i pewną koncepcją. Występy dla innych organizacji mogą to wszystko zachwiać. Liczę, że on zakorzeni się w KSW na dobre i będziemy mieć z niego pociechę.
Na ten moment nie wiadomo oczywiście, z kim po raz pierwszy zawalczy Szpilka pod szyldem KSW. Lewandowski zapewnia jednak, iż będą starać się organizować jak najciekawsze zestawienia, a w momencie, gdy jego umiejętności MMA pójdą do góry, poziom rywali również wzrośnie.
Źródło: WP Sportowe Fakty
