Pojedynek Coreya Andersona z Janem Błachowiczem był dla Amerykanina ostatnim w UFC. Zawodnik zasilił teraz szeregi Bellator MMA. Podwójny mistrz tejże organizacji – Ryan Bader, uważa, że była to bardzo dobra decyzja.
Ryan Bader, w rozmowie z portalem MMA Fighting zdradził, iż zawodnicy znają się już z wcześniejszych wspólnych treningów. Czempion twierdzi także, że przejście „Overtime’a” do Bellator MMA było świetnym ruchem.
Znam Coreya dość dobrze, bo w przeszłości mieliśmy okazję razem trenować. Sprowadziłem go przed walką z Philem Davisem. To była świetna decyzja ze strony Bellatora, jak i jego samego. Mogę wam zagwarantować, że będzie zarabiać dużo więcej.
„Darth” powiedział również, jak według niego będzie prowadzona kariera Coreya Andersona w amerykańskiej organizacji.
Jestem bardzo szczęśliwy, że Corey tutaj dołączył. Wnosi dobre imię oraz świeżą krew do dywizji. Oczywiście od razu będzie walczył o tytuł, albo w eliminatorze.
Anderson kontrakt z UFC wywalczył sobie zwyciężając w programie The Ultimate Fighter 19. Szybko uporał się wtedy w finale z Mattem Van Burenem, wygrywając już w 1. rundzie. Stosunki Amerykanina z największą na świecie organizacją były dość napięte i zapewne to przesądziło o zmianie pracodawcy.
Zobacz także: Gilbert Burns po zdobyciu pasa mistrzowskiego chciałby zawalczyć z Colbym Covingtonem
Źródło: MMAfighting.com