Renato Moicano otwarcie mówi o tym, iż chce wyzwań, które przy okazji dostarczą mu sporo pieniędzy. Warunek ten z całą pewnością spełnia potencjalna walka z Conorem McGregorem, której Brazyliczyk jest zwolennikiem.

Niedawno byliśmy świadkami gali UFC 281, która miała miejsce w Madison Square Garden. Do oktagonu weszli wówczas chociażby Brad Riddell (10-4) z Renato Moicano (17-5-1). Pojedynek ten zakończył się już w pierwszej odsłonie po tym, jak trenujący w American Top Team zawodnik zmusił oponenta do odklepania ciasnego duszenia. „Quake” postanowił po tym nawet na chwilę odwieścić rękawice na kołek…

Zobacz także: „Czuję ulgę, że nareszcie mogę wyrazić to, co odczuwam od pewnego czasu” – Brad Riddell zapowiada przerwę od startów

Triumf ten spowodował, że Moicano awansował na 13. lokatę w klasyfikacji wagi lekkiej, wyprzedzając przy okazji najwięszką gwiazdę organizacji – Conora McGregora (22-6). Właśnie z tego względu Brazylijczyk został zapytany o takie zestawienie przez Ariela Helwaniego i okazuje się, iż chętnie podjąłby się wyzwania.

https://twitter.com/MMAFighting/status/1592967185785241601?s=20&t=Yy5DgmQekuj4p79RaS3Ugw

J*bać McGregora, jest skończony, teraz jest mój czas! Zrobił bardzo dużo dla tego sportu, ale na ten moment jest nieobecny – taka jest prawda. Jeśli chce się zmierzyć, to będzie miał kłopoty. Pokonam go, skopię mu d*psko, możesz być tego pewny. 

Chciałbym walczyć z McGregorem, ale nie wydaje mi się, żeby to przyjął… Szczególnie, że chce teraz przejść do 170 funtów, czy coś takiego. Wymarzonym starciem byłby McGregor lub Makhachev, bo oczywiście chcę być mistrzem i milionerem. Moicano chce pieniędzy, McGregor ma pieniądze, więc czemu by nie zrobić takiego pojedynku?

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

„Notorious” po raz ostatni wchodził do klatki w lipcu minionego roku. Podczas UFC 264 po raz trzeci w swojej karierze skrzyżował rękawice z Dustinem Poirierem (29-7), natomiast już w inauguracyjnej rundzie nabawił się poważnej kontuzji, która wykluczyła go z kontynuowania starcia.

Źródło: Twitter/MMA Fighting