Amanda Nunes zabrała głos po swojej sensacyjnej porażce z Julianną Peną. Brazylijka zapowiedziała, że wróci silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej.
Amanda Nunes przyznała, że nie była zaskoczona dyspozycją Julianny Peny. Brazylijka stwierdziła, iż to nie był jej dzień i dlatego też musiała uznać wyższość swojej przeciwniczki.
Szczerze mówiąc, to nie jest w ogóle zaskoczenie. Wiem, że ona jest wojowniczką. Wiem, że może wyjść do przodu i wiem, że może zostać trafiona i nadal iść do przodu. Właśnie dzisiaj się sprawdziłam. Muszę jeszcze popracować nad kilkoma rzeczami. Zamierzam pracować tak długo, aż je naprawię i wkrótce wrócę do klubu i wrócę tutaj. Dziękuję wam za doping. Niedługo znów się z wami wszystkimi zobaczę.
stwierdziła Nunes.
Julianna Pena po walce wypowiedziała się na temat potencjalnego pojedynku rewanżowego pomiędzy nią a Nunes. 32-latka stwierdziła, że jest zainteresowana drugim starciem z Nunes, które mogłoby się odbyć w 2022 roku.
Zobacz także: Julianna Pena zaoferowała Amandzie Nunes natychmiastową walkę rewanżową
źródło: MMAJunkie
