Minionej nocy w Jacksonville odbyła się gala UFC on ESPN 8. W walce wieczoru Alistair Overeem (46-18) w świetnym stylu pokonał przez TKO w drugiej rundzie Walta Harrisa (13-8).
Był to niezwykle ciężki pojedynek dla Holendra. W pierwszej rundzie był bardzo blisko przegranej przed czasem, jednak udało mu się odwrócić losy pojedynku i w kolejnej odsłonie tego starcia udało zdominował swojego rywala i został zwycięzcą tej konfrontacji. Na konferencji po gali sam przyznał, że rzeczywiście miał spore kłopoty w tej potyczce.
Zdecydowanie miałem kłopoty. Po pierwsze dlatego, że zostałem złapany, a po drugie, że zostałem rozcięty prawda? Miałem na sobie goście ważącego 275 funtów, który chciał mnie wykończyć, więc tak, byłem w opałach. On jest atletyczny i bardzo szybki i silny, więc mieliśmy trochę kłopotów. Na szczęście byłem w stanie odwrócić sytuację i skończyć walkę.
powiedział Alistair Overeem.
„The Demoition Man” przyznał, że aktualnie jest na ostatnim etapie swojej sportowej kariery. Zdradził również, że chciałby jeszcze dostać szansę walki o pas mistrzowski UFC w wadze ciężkiej.
My wciąż polujemy na tytuł. Powiedziałbym, że jestem już w ostatniej fazie mojej kariery więc myślę o dwóch rzeczach, takich jak pójście na sportową emeryturę i o jeszcze jednej szansie zawalczenia o pas.
podsumował.
Holender należy do najbardziej utytułowanych i doświadczonych zawodników sportów walki na świecie. Na UFC 203 stanął przed szansą zdobycia pasa mistrzowskiego w królewskiej dywizji, jednak w pierwszej rundzie został znokautowany przez Stipe Miocica (19-3). W swojej bogatej karierze walczył dla takich organizacji jak Dream, Pride FC czy Strikeforce.
Zobacz Także: UFC on ESPN 8: Alistair Overeem przetrwał trudne momenty i znokautował Walta Harrisa [WIDEO]
źródło: mmajunkie.com