Mieli zmierzyć się ze sobą w marcu, ale plan nie wypalił. Teraz panowie spotkają się w październiku, na gali KSW 55. Organizacja ogłosiła właśnie kolejną walkę dodaną do rozpiski najbliższego wydarzenia.
Były pretendent do pasa mistrzowskiego w kategorii półciężkiej, Przemysław Mysiala (23-10) zmierzy się 10 października z Chorwatem, Stipe Bekavacem (19-10). Walka ta miała pierwotnie odbyć się w marcu, gdy Bekavac zastąpił kontuzjowanego Ivana Erslana, ale gala z numerem 53 została odwołana z powodu pandemii.
Stipe Bekavac zadebiutował w KSW podczas gali KSW 48 w Lublinie. Chorwat w pierwszej rundzie przegrał z Łukaszem Jurkowskim na skutek kontuzji kolana. 37-latek znany jest z agresywnego stylu i szybkiego kończenia pojedynków. Bekavac na 28 stoczonych starć tylko dwa razy musiał czekać na decyzję sędziów, a sam może pochwalić się 13 nokautami i 4 poddaniami.
Przemysław Mysiala po imponującej serii 6 wygranych dostał okazję walki o pas wagi półciężkiej na gali KSW 50. W Londynie „Misiek” musiał uznać jednak wyższość dominatora tej kategorii wagowej, Tomasza Narkuna. Pochodzący ze Zgierza zawodnik ma na koncie występy dla organizacji BAMMA, Bellator MMA oraz ACB.
Karta główna | Main card
Walka o pas kategorii średniej | KSW Middleweight Championship Bout
83,9 kg/185 lb: Scott Askham (19-4, 12 KO, 2 Sub) vs Mamed Khalidov (34-7-2, 14 KO, 16 Sub)
77,1 kg/170 lb: Krystian Kaszubowski (8-1, 2 KO, 1 Sub) vs Jakub Kamieniarz (9-6, 1 KO, 6 Sub)
93 kg/205 lb: Przemysław Mysiala (23-10, 10 KO, 12 Sub) vs Stipe Bekavac (19-10, 13 KO, 4 Sub)
Informacja prasowa