Norman Parke poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, iż już 27 lutego stoczy swój kolejny pojedynek. Co ciekawe, dojdzie do niego poza okrągłą klatką KSW.
Norman Parke (28-7-1) od zawsze jest bardzo aktywny w swoich mediach społecznościowych. Nie tak dawno temu byliśmy świadkami przepychanki internetowej, w którą wdał się z Grzegorzem Szulakowskim (9-4). Zawodnicy nie szczędzili sobie gorzkich słów i można było sądzić, iż doprowadzi to do ich konfrontacji.
Zobacz także: Grzegorz Szulakowski zaczepia Normana Parke’a. Walka na horyzoncie?
Z najnowszego wpisu Irlandczyka wynika jednak, że do rozwiązania tego sporu nie dojdzie w najbliższej przyszłości. Popularny „Stormin” informuje, iż swój kolejny pojedynek – do którego dojdzie 27 lutego – stoczy na gali Bang FC 2. Podkreśla jednocześnie, że nie znaczy to zakończenia współpracy z polskim gigantem.
33-latek ostatni raz był widziany w akcji, podczas lipcowej gali KSW 53. Skrzyżował wówczas rękawice z ówczesnym czempionem – Mateuszem Gamrotem (17-1), jednakże nie był w stanie wystarczająco mocno mu się przeciwstawić, ostatecznie przegrywając w trzeciej rundzie. Porażka ta przerwała jego wcześniejszą serię pięciu wygranych z rzędu.
Źródło: Instagram/Norman Parke
