Nadchodząca walka wzbudza ogromne emocje zarówno wśród kibiców, jak i samych zawodników. Czy Ankalaev wreszcie sięgnie po upragniony pas?

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Długo wyczekiwane starcie między mistrzem wagi półciężkiej UFC Alexem Pereirą a Magomedem Ankalaevem wreszcie dojdzie do skutku 8 marca na gali UFC 313 w T-Mobile Arena w Las Vegas. Obaj zawodnicy krążyli wokół potencjalnej walki przez prawie dwa lata.

Czekanie to najgorsza rzecz, jaką możesz robić. Po prostu siedzisz i czekasz. Oczywiście pojawiła się odrobina frustracji, ale prosiliśmy o to i czekaliśmy. To trwało długo, ale w końcu dostaliśmy tę szansę i to już za nami. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić sobie zwycięstwo.

powiedział Ankalaev w rozmowie z portalem MMAnia.com.

32-letni Ankalaev powinien otrzymać szansę walki z Pereirą znacznie wcześniej. Jedyna porażka Rosjanina w UFC to niespodziewane poddanie w ostatnich sekundach walki z Paulem Craigiem podczas debiutu w Octagonze w 2018 roku. Od tamtej pory Ankalaev pozostaje niepokonany w 13 kolejnych walkach, zdobywając zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak Aleksandr Rakić, Johnny Walker, Anthony Smith, Volkan Oezdemir, Nikita Krylov czy Ion Cutelaba.

Patrzymy na tę walkę, jakby była ostatnią walką w życiu. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wykorzystać tę szansę.

podkreśla Magomed.

Mieliśmy dostać tę możliwość dawno temu, a to on [Pereira] wstrzymywał tę szansę przez długi czas. Przygotujemy się, aby zrobić wszystko, co możemy, żeby wygrać. A jeśli bierze to osobiście, to jego sprawa. Nie to nas martwi.

dodał rosyjski zawodnik.

Jak można się było spodziewać, między zawodnikami doszło do wymiany słownych zaczepek. Pereira przyjął bardziej stoicki podejście po tym, jak kazał Ankalaevowi czekać nieco dłużej na walkę o tytuł, ale Rosjanin nie szczędzi uszczypliwości. Krytykował m.in. obóz treningowy Pereiry przed UFC 313 oraz jego częste podróże przed nadchodzącą walką. Fani nie są przyzwyczajeni do tego, by któryś z przeciwników Pereiry prowokował go słownie, ale Ankalaev robi wszystko, co może, aby zapewnić sobie zwycięstwo.

Co ciekawe, Ankalaev nie wierzy, że UFC darzy go wystarczającym szacunkiem przed nadchodzącą galą.

Nie wiem, czy mnie doceniają, ale po tej walce na pewno mnie docenią.

stwierdził zawodnik, który liczy na pamiętny występ przeciwko „Poatanowi”.

Zobacz także: A jednak Fiziev! Gamrot nie zawalczy z Gaethje na UFC 313

Źródło: MMAnia.com