Norbert Sawicki, były – jak się okazuje – doradca Selected Athletes Management jednoznacznie doradza Piotrowi Kuberskiemu, jakie kroki powinien podjąć wobec aktualnego pracodawcy.

Sprawa negocjacji kontraktu Piotra Kuberskiego i jego potencjalnej walki z Pawłem Pawlakiem wciąż wzbudza ogromne emocje w środowisku MMA. Norbert Sawicki, który według własnych słów zakończył już współpracę z agencją Selected Athletes Management, przedstawił swoją perspektywę na całą sytuację.

A wiesz co? Ja bym radził tutaj Piotrkowi, żeby zwakował ten pas. I to już mówiłem sześć miesięcy temu.

stwierdził Sawicki w rozmowie z MMA Bądź Na Bieżąco.

Zapytany o dalsze kroki po ewentualnym zwolnieniu pasa, Sawicki enigmatycznie odpowiedział:

Nie wiem. Zobaczymy, czy to będzie KSW, czy coś innego.

Były doradca Selected nie wydaje się przejmować argumentem o obowiązującym kontrakcie z KSW, który organizacja zapowiedziała egzekwować.

Super, to niech go egzekwują.

skwitował krótko.

Sawicki w trakcie wywiadu wyjaśnił również swoją rolę w agencji menedżerskiej.

Rzecz polegała na tym, że przyszedł do mnie Albert Formela – to jest najlepszy przyjaciel mojego brata. I powiedział mi, że chciałby otworzyć agencję menedżerski. Zapytał, czy jestem mu w stanie pomóc przy tym. Ja się z nim umówiłem w taki sposób, że przez dwa lata będę mu pomagał, będę mu doradzał. Zaczęło się to we wrześniu, dwa lata temu.

wyjaśnił Sawicki.

Wcześniej w rozmowie z Kanałem Sportowym Albert Formela mocno podkreślał, że sprawami Piotra zajmuje się on sam i nikt inny. 

Dziś, po publikacji wywiadu z Sawicki, Kuberski opublikował wymowne InstaStories, w którym jednoznacznie wskazał, kto jest odpowiedzialny za jego karierę. „Dla przypomnienia, to Albert Formela z Selected odpowiedzialny jest za moją karierę sportową, nie domniemywany Norbert Sawicki!” – napisał zawodnik, dołączając zdjęcie z Formelą.

Konflikt wokół Kuberskiego rozpoczął się, gdy nie doszło do porozumienia w sprawie jego walki z Pawłem Pawlakiem na grudniowej gali XTB KSW 113. Dyrektor sportowy KSW, Wojsław Rysiewski, twierdził, że spotkał się z „absurdalnymi żądaniami” ze strony obozu zawodnika, podczas gdy manager Albert Formela utrzymywał, że „trzykrotnie schodził ze stawki zaproponowanej początkowo”.

W efekcie zamieszania, Pawlak zmierzy się z Laidem Zerhounim, a przyszłość Kuberskiego w KSW nawyraźniej stoi pod znakiem zapytania.

Źródło: MMA Bądź Na Bieżąco, Instagram/Piotr Kuberski